Złodzieje samochodów nie ustają w wysiłkach, aby wymyślić najbardziej kreatywny sposób kradzieży. Co prawda w dzisiejszych czasach mamy przede wszystkim do czynienia z przypadkami kradzieży z wykorzystaniem elektronicznych narzędzi, jednak metody „analogowe” dalej są niezwykle skuteczne. Kradzież samochodu na myjni jest jednym z przykładów kreatywności przestępców. Każdego roku w ten sposób ginie przynajmniej kilkadziesiąt samochodów. Złodzieje wybierają głównie osoby starsze oraz kobiety. Jak można się przed tym ochronić?
Kradzież samochodu na myjni – liczba kradzieży w Polsce
W ostatnim roku mieliśmy do czynienia z nieznacznym spadkiem liczby kradzieży samochodów w porównaniu do roku 2021. Z Centralnej Ewidencji Pojazdów wyrejestrowano 6167 aut osobowych i dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 6 ton. Największą popularnością wśród złodziei samochodów cieszyły się w ubiegłym roku główne marki niemieckie oraz Toyota. Wysoka jest także pozycja Hyundai. Warto tutaj zaznaczyć, że w rankingu występują lokalne różnice, wynikające z upodobań przestępców w konkretnych województwach. W województwie mazowieckim najczęściej ginęła Toyota Corolla, a tuż za nią Toyota RAV4.
CanLock może zabezpieczyć przed
kradzieżą również Twoje auto
Wypełnij formularz, a my sprawdzimy czy możemy Ci pomóc
Jeśli chodzi o wiek kradzionych pojazdów, to złodzieje skupiają się głównie na stosunkowo młodych samochodach – szczególną popularnością cieszy się rocznik 2019 (145 sztuk). Natomiast średni wiek wszystkich skradzionych aut to 5,5 roku.
Eksperci motoryzacyjni wiążą spadek aktywności złodziei przede wszystkim z wojną, która od lutego 2022 roku toczy się na Ukrainie. Przestępcy są mocno ograniczeni, jeśli chodzi o wywóz kradzionych samochodów za wschodnią granicę Polski. Do tej pory Rosja była bardzo chłonnym rynkiem zbytu – trafiało tam wiele samochodów kradzionych na zamówienie. Złodzieje zmuszeni są więc do poszukiwania nowych kierunków. Ostatnimi czasy obserwujemy wzrost liczby wywozów samochodów na Litwę, ale bardzo perspektywiczne są pod tym względem również kraje Afrykańskie: Algieria, Ghana, Mauretania czy Maroko.
Kradzież samochodu na myjni – co robić?
Jak się okazuje, korzystanie z samoobsługowej myjni w Polsce może wiązać się z dużym ryzykiem. Schemat kradzieży jest w większości przypadków taki sam. Złodzieje działają zwykle w parach: jeden z nich czeka w samochodzie, drugi natomiast przygląda się myjącym swoje auta klientom myjni. Przestępcy wykorzystują moment nieuwagi właścicieli samochodów, po czym szybko wsiadają do auta, blokują zamki, uruchamiają silnik i odjeżdżają z miejsca zdarzenia.
Dokonanie takiej kradzieży jest możliwe, bowiem kierowcy często pozostawiają kluczyki w stacyjce auta. Żaden z nich przecież nie przewiduje kradzieży, gdy znajduje się dosłownie kilkadziesiąt centymetrów od pojazdu. Dodatkowo, wiele współcześnie produkowanych aut wyposażona jest w dostęp bezkluczykowy keyless. Nawet, gdy właściciel auta zabierze kluczyk ze sobą, to jednak znajduje się on na tyle blisko auta, że złodziej może bez problemu uruchomić silnik przyciskiem START/STOP.
Tego typu sytuacja wydarzyła się w 2021 roku w Bolkowie, w województwie dolnośląskim. Złodzieje próbowali skorzystać z faktu, że właścicielka auta jest zajęta jego czyszczeniem. Kobieta zauważyła jednak, na co się zanosi, i stawiła czoła młodemu mężczyźnie, kierując na niego strumień wody pod wysokim ciśnieniem. Ubrany dla niepoznaki w policyjną koszulkę mężczyzna dał za wygraną i uciekł, jednak nie ominęła go sprawiedliwość. Policja szybko odszukała niedoszłego złodzieja i jego wspólnika.
Inną metodą kradzieży na myjni jest granie przez złodzieja nieporadnego obcokrajowca, który nie może poradzić sobie z polską instrukcją widniejącą na automacie. Ofiara w większości przypadków zgadza się na pomoc obcokrajowcowi, a w tym czasie wspólnik złodzieja dokładnie przeczesuje wnętrze auta ofiary i dokonuje kradzieży wartościowych przedmiotów.
Do kradzieży samochodu może również dojść na myjni ręcznej – wówczas to klient zostawia auto i kluczyki do dyspozycji pracowników, a sam udaje się do poczekalni. W tego typu przypadkach pracownik myjni jest członkiem zorganizowanej grupy. Może on od razu uciec przywłaszczonym samochodem lub skopiować kluczyk i przekazać go kolegom. Ci natomiast śledzą właściciela samochodu do jego miejsca zamieszkania i dokonują kradzieży za kilka dni lub tygodni, nie wzbudzając podejrzeń.
Uszkodzenie samochodu na myjni – kto za to odpowiada?
Pozostawione na myjni auto może zostać nie tyle skradzione, co uszkodzone. W tym przypadku nie mamy do czynienia z celowym działaniem, jednak za uszkodzenia samochodu ktoś będzie musiał zapłacić. W przypadku, gdy właściciel myjni jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej dla firm, najprawdopodobniej odszkodowanie pokryje jego ubezpieczyciel.
Czasami zdarzają się jednak sytuacje, w których pracownik myjni korzysta z pozostawionego przez klienta samochodu bez żadnego prawa. Taka sytuacja miała miejsce w 2019 roku we Wrocławiu, gdzie pracownik jednej z myjni postanowił wybrać się na przejażdżkę pozostawionym przez klienta Dodge Challenger’em. Pech chciał, że młody kierowca nie docenił mocy samochodu i wycieczka zakończyła się na jednym z drzew w centrum miasta. Co w takiej sytuacji?
Tutaj również powinno zadziałać ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej dla firm. Ale uwaga, towarzystwo ubezpieczeniowe może nie zechcieć wypłacić ani złotówki, ponieważ szkoda powstała bez żadnego związku z wykonywaną w myjni usługą. A w tym wypadku tak było bez wątpienia. Jeśli ubezpieczyciel odmówi, wówczas szkodę z własnej kieszeni powinien pokryć właściciel myjni. Co jednak w sytuacji, gdy właściciel myjni nie zechce wypłacić niemałego przecież odszkodowania, które mogłoby zrujnować jego biznes? Wówczas właściciel samochodu może wstąpić na drogę sądową, pozywając i właściciela myjni, i nieszczęsnego pracownika.
Kradzież samochodu na myjni – jak się zabezpieczyć?
Aby uchronić się od kradzieży samochodu na myjni, powinniśmy przede wszystkim zachować podstawowe zasady bezpieczeństwa. Pamiętajmy o tym, że jeśli wysiadamy z samochodu nawet na chwile, to powinniśmy wyciągnąć kluczyk ze stacyjki i zablokować zamki. Należy to zrobić nawet wtedy, gdy będziemy przebywać obok auta – w każdej chwili do akcji może wkroczyć przecież złodziej.
Jeśli zostawiamy samochód na myjni, to pod żadnym pozorem nie powinniśmy tracić kontaktu wzrokowego z autem. Warto poczekać kilkadziesiąt minut gdzieś w pobliżu.
Kradzieżom na myjni zapobiegnie również montaż dodatkowego zabezpieczenia antykradzieżowego, opartego na magistrali CAN. Jedną z najlepszych w Polsce tego typu blokad jest CanLock. Urządzenie to przeznaczone jest do samochodów wyposażonych w system keyless i sprawia, że bez odpowiedniej autoryzacji (np. kod pin lub brelok bluetooth) nikt nie będzie w stanie odjechać samochodem. Zabezpieczenie antykradzieżowe CanLock posiada tryb serwisowy, który pozwala na pozostawienie samochodu w warsztacie lub na myjni bez obaw o kradzież.
CanLock może zabezpieczyć przed
kradzieżą również Twoje auto
Wypełnij formularz, a my sprawdzimy czy możemy Ci pomóc
Jak zabezpieczyć samochód w 2023 – dowiedz się więcej:
- CanLock ochronił właściciela przed stratą pojazdu! Przeczytaj.
- Keyless Protector vs CanLock – co lepiej chroni przed kradzieżą?
- Do czego może prowadzić nieumiejętny montaż zabezpieczenia antykradzieżowego?
- Zabezpieczenie antykradzieżowe CanLock – wersje urządzenia
- Kradzież „na walizkę” – co to takiego?
- Metoda „na lawetę” – na czym polega?
- Kradzież „na gameboya” – co warto wiedzieć?
- TOP5 – najlepsze zabezpieczenia antykradzieżowe
- Immobilizer CAN – jak działa?
- Keyless Protector vs CanLock – co lepiej chroni przed kradzieżą?
- Autoalarmy z GPS – porównanie