W 2021 roku, liczba wyrejestrowanych z powodu kradzieży samochodów nieznacznie wzrosła w stosunku do lat poprzednich. Złodzieje aut obudzili się z covidowego marazmu i znów zagrażają bezpieczeństwu pojazdów. Przestępcy posługują się przede wszystkim metodami kradzieży „na walizkę” i „na gameboya”. Która metoda jest bardziej niebezpieczna? Czy dodatkowe zabezpieczenie antykradzieżowe może skutecznie ochronić samochód?
„Walizka” vs „Gameboy” – minusy systemu keyless
System keyless ma bogatą historię, która według wielu źródeł rozpoczęła się w Związku Radzieckim. Niektórzy tamtejsi kierowcy nieco przerabiali fabryczną instalację, podmieniając przycisk zapłonu na taki, który uruchamiał silnik. Mimo, że do otwarcia drzwi kluczyka trzeba było już użyć, to jednak sama idea narodziła się dużo wcześniej, niż nam się wydaje.
CanLock może zabezpieczyć przed
kradzieżą również Twoje auto
Wypełnij formularz, a my sprawdzimy czy możemy Ci pomóc
Obecne systemy keyless nie wymagają nawet wyjmowania kluczyka z kieszeni – jeśli mamy go przy sobie, bez problemu możemy otworzyć drzwi lub uruchomić silnik. System działa na zasadzie fal radiowych. W momencie pociągnięcia za klamkę, centralka w samochodzie wysyła sygnał w poszukiwaniu oryginalnego pilota. Jeśli spotka się z pozytywną odpowiedzią, to zamek centralny zostaje rozbrojony i można dostać się do wnętrza auta.
Zobacz też: Nieudana kradzież auta marki Land Rover
System keyless ma celowe ograniczenia zasięgu – kluczyk musi znajdować się w pobliżu auta. W przeciwnym wypadku, pojazd mógłby uruchomić każdy przechodzień, podczas gdy właściciel samochodu np. robiłby zakupy w sklepie. Tu pojawia się pytanie: co stanie się, jeśli komunikacja między autem a kluczykiem zostałaby w jakiś sposób wzmocniona tak, aby sygnał mógł być przesyłany na większą odległość? Tu dochodzimy do istoty działania nowoczesnych metod kradzieży aut.
„Walizka” vs „Gameboy” – kradzież przy użyciu walizki
Nazwa jest tutaj nieprzypadkowa, bowiem metoda „na walizkę” wykorzystuje niewielkie urządzenie elektroniczne, które może zostać dla niepoznaki umieszczone właśnie w walizce, plecaku, podręcznej torbie etc.
Do przeprowadzenia skutecznej kradzieży potrzeba dwóch „walizek” i dwóch złodziei. Pierwszy z nich czeka przy upatrzonym wcześniej samochodzie, drugi natomiast – podąża za właścicielem pojazdu, siada obok niego w knajpie lub stoi za nim w kolejce, w sklepie.
Zdarzają się również przypadki kradzieży „na walizkę” aut zaparkowanych pod domem – właściciele pojazdów często umieszczają bowiem kluczyki do aut na parapetach, przy drzwiach wejściowych etc.
Zadaniem złodzieja, który stoi przy samochodzie, jest wywołanie żądania zwolnienia zamka centralnego – można to zrobić np. pociągając za klamkę. Sygnał ten przechwytywany jest przez „walizkę”, następnie wzmacniany i przesyłany do drugiego urządzenia, które znajduje się w pobliżu kluczyka.
Fabryczny pilot odpowiada na żądanie samochodu zaszyfrowanym sygnałem, który zostaje wzmocniony wraca tą samą drogą do przestępcy stojącego przy samochodzie. Auto reaguje dokładnie tak, jakby drzwi próbował otworzyć właściciel pojazdu, stojący obok.
„Walizka” vs „Gameboy” – kradzież przy użyciu gameboya
Oprócz wspomnianej wcześniej walizki, polscy złodzieje samochodów korzystają równie często z innego, sprytnego urządzenia. Kradzież z jego użyciem nazwana została przez specjalistów od zabezpieczeń antykradzieżowych metodą „na gameboya”. Sposób ten bazuje na systemie dostępu bezkluczykowego. Polega to na tym, że samochód komunikuje się drogą radiową ze zdalnym pilotem, przez co nie ma potrzeby chociażby wkładania kluczyka do stacyjki w celu uruchomienia silnika.
O ile w przypadku kradzieży „na walizkę” złodzieje muszą mieć dostęp do fabrycznego kluczyka, o tyle w przypadku użycia „gameboya” nie ma już takiej potrzeby. Urządzenie to potrafi wygenerować sygnał zwrotny doskonale pasujący do zapytania wysyłanego przez samochód, powstającego w momencie szarpnięcia za klamkę (auto sprawdza w ten sposób, czy właściciel wraz z kluczykiem jest w pobliżu).
„Gameboy”, wykorzystując luki w fabrycznych zabezpieczeniach antykradzieżowych wielu marek, takich jak np. Hyundai, Mitsubishi czy KIA, podszywa się pod oryginalny kluczyk, dzięki czemu złodzieje mogą bez problemu odjechać samochodem, nie wzbudzając niczyich podejrzeń.
A skąd nazwa całego procederu? Urządzenie do kradzieży aut tą metodą produkowane jest przez bułgarską firmę SOS Autokeys, która – oficjalnie – zajmuje się tworzeniem zaawansowanych technologicznie narzędzi dla ślusarzy. Abstrahując od tego, czy Bułgarzy są miłośnikami gier retro, czy raczej chcieli pozwolić uniknąć złodziejom podejrzliwych spojrzeń przechodniów, upodobnili urządzenie do konsoli produkowanej niegdyś przez Nintendo. Oryginalny Gameboy był jednak sporo tańszy – ten, który służy do kradzieży aut, kosztuje około 20 tysięcy funtów.
„Walizka” vs „Gameboy” – podsumowanie
Nie można jednoznacznie stwierdzić, który z wyżej wymienionych sposobów kradzieży jest bardziej skuteczny. Rzeczywistość jest bowiem brutalna – obie metody odpowiadają w Polsce za większość kradzieży samochodów i obie są bardzo efektywne. Producenci samochodów nie znaleźli jeszcze skutecznych metod ochrony, które byłyby instalowane w samochodach fabrycznie. Czy to oznacza, że przed kradzieżą „na walizkę” i „na gameboya” nie da się ochronić? Absolutnie nie.
Rozwiązaniem problemu jest instalacja w samochodzie dodatkowego zabezpieczenia antykradzieżowego CanLock. Urządzenie przeznaczone jest do samochodów wyposażonych w magistralę CAN.
CanLock potrafi blokować polecenia kierowcy przesyłane do kluczowych podzespołów auta, takich jak rozrusznik czy skrzynia biegów. Bez dokonania autoryzacji (kod PIN, brelok Bluetooth lub aplikacja mobilna) nie można odjechać samochodem. CanLock od Zabezpiecz-Auto.pl odporny jest również na szeroko stosowane przez złodziei, zagłuszarki sygnału GPS/GSM.
CanLock może zabezpieczyć przed
kradzieżą również Twoje auto
Wypełnij formularz, a my sprawdzimy czy możemy Ci pomóc
Dowiedz się więcej:
- Jak CanLock ochronił właściciela przed stratą pojazdu? Przeczytaj.
- Keyless Protector vs CanLock – co lepiej chroni przed kradzieżą?
- Do czego może prowadzić nieumiejętny montaż zabezpieczenia antykradzieżowego?
- Zabezpieczenie antykradzieżowe CanLock – wersje urządzenia
- Kradzież „na walizkę” – co to takiego?
- Kradzież „na lawetę” – na czym polega?
- Kradzież „na gameboya” – co warto wiedzieć?
- TOP5 – najlepsze zabezpieczenia antykradzieżowe
- Immobilizer CAN – jak działa?
- Keyless Protector vs CanLock – co lepiej chroni przed kradzieżą?
- Autoalarm z GPS – porównanie najpopularniejszych modeli